Imię i Nazwisko: Nie zdradza imienia ani nazwiska. Jest znany jako Joker
Przezwiska: Joker, Klaun, Szaleniec, Psychopata
Wiek: 20
Płeć: Mężczyzna
Rasa: Feniks Popiołu
Pochodzenie: Nowy Jork
Charakter:Joker to chłopak typu "Bad Boy". Nie jest zbyt spokojny i ma dwie różne strony swojego charakteru, czyli ma tą "lepsza" stronę i "gorszą" stronę. Opiszmy najpierw tą dobrą. Czasem zdarzają się dni gdzie ma ten dobry charakter, albo po porostu jest miły dla tego kogo bardzo lubi. W tedy jest miły, troskliwy, opiekuńczy, czuły i kochający. A jaki jest, gdy jest zły? Jest agresywny, bezczelny, bezwzględny, denerwujący, Ale parę cech jest takich które się nigdy nie zmienią, czyli odważny, zboczuch ( potrafi obcą dziewczynę złapać za tyłek), sprawiedliwy, ma poczucie humoru, stanowczy, niecierpliwy, narwany. Klaun najpierw robi potem myśli, ale stara się najpierw myśleć. Chłopak kocha adrenalinę i często jej szuka, można powiedzieć że jest od niej uzależniony.
Aparycja:Chlopak jest bardzo wysoki, nie którzy nazywają go żyrafą, ponieważ mierzy jakieś 195 centymetrów wzrostu. Ma umięśnione ciało, wiąże się z ty, że ma idealnie wyrzeźbioną klatkę piersiową. Ma czarne, gęste i lekko kręcone włosy. Oczy ma czarne niczym węgiel,czasami z oczy wylatuje drobinka popiołu ale jest prawie niezauważalna.
Zainteresowania/Hobby: boks, muzyka, bieganie, dziewczyny, imprezy, motoryzacja, sport, każda rodzaj broni
Rodzina:
Kuzyni: Cameron, Anastazja, Brooklyn
Partner: ----
Zakochany/a: ----
Orientacja: Hetero
Inne:
- Umie posługiwać się każdą bronią
- Nie lubi gdy ktoś zasypuje go pytaniami.
- Jego ulubiony kolor to czarny
- jest nałogowym palaczem
- często pije
- uwielbia chodzić na imprezy
- często musi mieć dopływ adrenaliny
Pokój: Nr. 8
Klasa: C
Inne zdjęcia: x, Po przemianie
Steruje: nacosiegapisz
Imię i Nazwisko: Cameron Black
Przezwiska: Cam, Blacky, Misiek
Wiek: 19
Płeć: Chłopak
Rasa: Feniks ognia
Pochodzenie: Nowy Jork
Charakter: Cameron to miły i przyjacielski chłopak. Spokojnie można się z nim dogadać. Nawet lubi poznawać nowe osoby, a zwłaszcza dziewczyny. Brunet ma poczucie humoru i bardzo lubi się śmiać i żartować, ale są pewne momenty, gdzie trzeba być poważnym, a w tedy szybko sie uspokaja i poważnieje. Jest odważny i nie boi się stawać w czyjeś obronie. Chłopak ma cały czas dobre dni, ale jak u każdego czasem ma swoje złe dni,a w tedy trzeba uważać, ponieważ jest agresywny, bojowy do walki, wredny i chamski. Ale na szczęście rzadko kiedy taki jest. Chłopak jest niezłym flirciarzem i zboczuchem.
Aparycja: Umięśniony i wysportowany posiada ten kaloryfer. Chłopak mierzący jakieś 187 centymetrów wzrostu. Ma brązowe włosy które są zawsze ułożone idealnie, nie lubi gdy ktoś dotyka jego fryzury. Oczy ma czerwone, ale nie krwisto czerwone tylko lekko. Gdy się w nie zapatrzy można zauważyć w nich małe ogniki. Gdy jest zdenerwowany oczy robią się krwisto czerwone. Specjalnie nosi soczewki, żeby nikt nie zauważył ale często o tym zapomina.
Zainteresowania/Hobby: taniec, fotografia, dziewczyny, gotowanie, śpiewanie, motoryzacja, sport.
Rodzina:
Siostra: Anastazja
Kuzyni: Joker i Brooklyn
Partner: ----
Zakochany/a: ---
Orientacja: Hetero
Inne:
- Tak jak siostra umie tańczyć schuffle
- Uwielbia gotować, w kuchni potrafi robić cuda
- Często na spacery zabiera ze sobą aparat fotograficzny
- Często jest słodkim chłoczykiem, któremu nie da się oprzeć
- Jest bardzo towarzyski
- Świetnie się dogaduje ze swoim kuzynem Brooklynem
Pokój: Nr. 3
Klasa: B
Steruje: nacosiegapisz
Imię i Nazwisko: Brooklyn Beckham
Przezwiska: Brook, Bro, Brooky, Beck
Wiek: 18
Płeć: Chłopak
Rasa: Feniks Ognia
Pochodzenie: Nowy Jork
Charakter: Brook to miły i przyjacielski chłopak. Spokojnie można się z nim dogadać. Nawet lubi poznawać nowe osoby, a zwłaszcza dziewczyny. Szatyn ma poczucie humoru i bardzo lubi się śmiać i żartować, ale są pewne momenty, gdzie trzeba być poważnym, a w tedy szybko sie uspokaja i poważnieje. Jest odważny i nie boi się stawać w czyjeś obronie. Brooklyn ma cały czas dobre dni, ale jak u każdego czasem ma swoje złe dni,a w tedy trzeba uważać, ponieważ jest agresywny, bojowy do walki, wredny i chamski. Ale na szczęście rzadko kiedy taki jest. Chłopak jest niezłym flirciarzem i zboczuchem.
Aparycja: Wysoki chłopak mierzący jakieś 190 centymetrów wzrostu. Ma umięśnione i wysportowane ciało, które jest przyjemne w dotyku. Włosy ma koloru ciemnego brązu, są zawsze idealnie ułożone przed każdym wyjściem. Oczy ma koloru czerwonego, z których czasem wylatują maleńkie ogniki, które są prawie niezauważalne, lecz kolor oczu zakrywa za soczewkami, które nadają oczom koloru czarnego.
Zainteresowania/Hobby: Fotografia, taniec, modeling, motoryzacja, gotowanie, sport, imprezy.
Rodzina:
Kuzyni: Joker, Cameron, Anastazja
Partner: ---
Zakochany/a: ---
Orientacja: Hetero
Inne:
- Świetnie się dogaduje z Cameronem
- Tak jak Anastazja i Cameron tańczy schuffle
- Ma telefon z profesjonalnym aparatem do robienia zdjęć
- Często można go spotkać na imprezach
- Zawsze stylowo się ubiera
- Lubi robić za fotomodela
- Nie lubi zbytnio odpowiadać na pytania
- Kocha wycinać komuś żarty, jest takim śmieszkiem
Pokój: Nr. 7
Klasa: B
Steruje: nacosiegapisz
Imię i Nazwisko: Alexy Black
Przezwiska: Alex, przez siostrę nazywany Corvus (z łac. kruk)
Wiek: 19 lat
Płeć: mężczyzna
Rasa: Demon, dawniej był aniołem
Pochodzenie: Wielka Brytania
Charakter: Chłopak zupełnie inny niż jego "pobratyńcy". Owszem, jest złośliwy, ale najczęściej w żartach lub do osób, które zasługują na takie traktowanie. Bezinteresowność, oczywiście jeśli chodzi o pomoc. Arogancja i pycha? Czasami tak, ale rzadko. Jedno jest prawdą. Kiedy jego bliskim coś zagraża, nie będzie zastanawiał się ani chwili. W tych momentach jest bezwzględnym mordercą. Nie dba o swoje życie. Zależy mu tylko na najbliższych osobach. Nie wyrabia sobie opinii o innych na podctawie jednego spotkania. Woli poznać kogoś dokładnie, za nim go osądzi. Ma dystans do siebie i nie obchodzi go, co mówią o nim inni. Plotki na swój temat najczęściej obraca w żarty. Często jest pogrążony we własnych myślach. Niemówi o sobie za dużo, jednak kiedy go poznasz zyskasz najszczerszego przyjaciela. Dowcipny i wiecznie uśmiechnięty przy osobach, przy których dobrze się czuje. Zawsze wysłucha, jednak jest słaby w pocieszaniu. Poprostu nie zabardzo wie, co zrobić aby pomóc. Za swoimi przyjaciółmi będzie stał murem. Należy do osób cierpliwych, jednak jak każdy ma swoje granice. Najczęściej gdy jest zły sporo przeklina i zdarza się mu coś rozwalić.
Aparycja: Od jego czarnych włosów wzięło się jego przezwisko Corvus. Posiadacz hipnotyzującego ciemno brązowego wzroku, który zmienia się na czarny, gdy targają nim złe emocje lub jest zamyślony. Ma metr osiemdziesiąt osiem wzrostu. Jest wysportowany i ma dobrze zarysowane mięśnie.
Zainteresowania/Hobby:
- Pisarz amator.
- Rysunek
- Jazda konna
- Motoryzacja
- Gra na gitarze
Rodzina: Willfred- ojciec, Anna- matka, Amy- młodsza siostra, Chris- starszy brat
Partner: brak
Zakochany/a: ---
Orientacja: heteroseksualny
Inne:
- Lubi imprezy.
- Jego oczkiem w głowie jest jego siostra.
- Właściciel suczki Blue
- Uwielbia szybką jazdę czy to samochodem, czy motorem.
- Codziennie rano biega, najczęściej ze swoim psiakiem
Pokój: nr1
Klasa: B
Inne zdjęcia: po przemianie
Steruje: Syriusz Black
Imię i Nazwisko: Castiel Jasper Amerendus Nataniel Rogers
Przezwiska: Cornoctis, co znaczy Serce nocy,Serce Snu, Serce Ciemności, ale przyjaciele mówię mu Cas, Jas, Nat.
Wiek: 20 lat
Płeć: Mężczyzna
Rasa: Feniks ognia
Pochodzenie: Włochy
Charakter: Duma i uprzedzenie. Pierwsze z nich każe mu być pewnym zarówno swojej wartości jak i godności, natomiast drugie być sceptycznie nastawionym do każdego istnienia i z dystansem odnosić się do innych. Oceniając kogoś z góry być może skazuje się na zgubę, jednak z drugiej strony dlaczego miałby tego unikać? Zależność od innych może przyczynić się do jego upadku, a byle obelgi, czy nieprzychylność innych najmniej go interesują, by nie powiedzieć brzydko tego. Jednakże Castiel jest mężczyzną surowym, poważnym i wymagającym. Zdecydowanie wie, czego chce od siebie i swoich ludzi, i nie zawaha się po to sięgnąć. W przeciwieństwie do swego ojca, nie jest buńczuczny czy pyszny - zna swoje miejsce i nie wypycha się przed szereg tylko po to, by pokazać innym, że też istnieje, by ktoś go zauważył. A mimo to wciąż łatwo wyprowadzić go z równowagi. Ma w sobie pewien chłód, ale ten chłód to ostrożność, a nie brak uczuć. Inteligentny, sprytny, przebiegły. Przez matkę nauczony pokory i wytrwałości zdaje sobie sprawę zarówno ze swoich mocnych, jak i słabych stron, doskonale wie, że poradzi sobie sam, w pełni niezależny, oddany temu, co uważa za cnoty. Ceni w innych to, co nakazuje mu jego własna duma, a wszelkie obelgi i zniewagi zaciekle ignoruje. Arogancja, która dla innych jest czymś naturalnym wiąże się jednocześnie z brakiem zainteresowania daną osobą czy bytem, a w konsekwencji brakiem akceptacji przez Castiel'a. Sam być może i bywa bezczelny, jednakże honor nakazuje mu przeprosić za swe zachowanie, czym zjednał już sobie nie jednego sojusznika czy nawet wroga. Okazuje szacunek tym, których uzna za godnych tego szacunku, a dobrze jest wiedzieć, że jeżeli ktoś straci, czy to jego szacunek, czy zaufanie, które również niezmiernie trudno zdobyć, to nie prędko je odzyska. Może nie do końca szczery, może nie do końca ktoś, za kim można szaleć, dla kogo można stracić głowę, lecz na pewno jest to mężczyzna honorowy, odważny i godzien zaufania. Doświadczenie można nabyć przecież na wiele różnorakich sposobów, a Kadan nie stroni od wszelkich opowieści życiowych, przedstawianych przez innych. Gdy owe historie zostają przez innych opowiedziane ten czuje się jednak jakby nabył nieco więcej lekcji życia. Chłopak nie wywyższa się co prawda nad innych, jednak gdzieś w głębi duszy czuje się od pozostałych nieco lepszy – zarówno jako osobnik bardziej doświadczony, jak i taki, który ma doskonale ułożoną hierarchię wartości. Aczkolwiek może nie do końca szczery, może nie do końca ktoś, za kim można szaleć, dla kogo można stracić głowę, lecz na pewno jest to mężczyzna honorowy, odważny i godzien zaufania. Jednakże „Mowa jest srebrem, milczenie złotem” z czego sprawy doskonale zdaje sobie Castiel. Odwaga i honor to dwie cnoty, które ten mężczyzna ceni sobie najbardziej, dla niego bowiem są one najważniejsze, natomiast każda istota, która jest ich pozbawiona nie ma racji istnienia na tym świecie. Wartości tych należy strzec, ponieważ są to nieliczne zwłaszcza w tych czasach, które kreują wszelki porządek na świecie, przyczyniając się do nieustannego rozwoju istnienia na tej planecie. Według Castiel'a atut ten powinien posiadać każdy osobnik, zwłaszcza mężczyzna, który jest zdolny oddać życie za dom, czy własną rodzinę. Kolejna jest wiara we własne możliwości, które nieopisanie wręcz pomagają w osiągnięciu celu. Czymże jesteśmy bez wiary? Właściwie niczym, bo bez wiary w samego siebie przyczyniamy się do swojej zguby. Castiel nie raz stracił wiarę w swoje istnienie, co sprawiło, że czuł się gorzej, zarówno na ciele, jak i na duszy. Po czasie jednak zaczął wierzyć w siebie jak i we własne możliwości, co przyczyniło się do jego sukcesu. Zrozumiał, że wyznanie pomaga. Następna z cnót, bez których Castiel nie wyobraża sobie swej egzystencji jest nadzieja. Nie raz pomagała mu przezwyciężyć najcięższe z problemów, podtrzymując go tym samym na duchu i jakby okalając jego duszę. Kolejną cnotą jaką Castiel ceni sobie to wierność i lojalność. Mężczyzna uważa, że każdy osobnik płci męskiej powinien być wierny tradycji i Starożytnym Prawom, lojalny kompanom, zawsze spłacający swe długi. Castiel nie zwykł działać impulsywnie, ale nie można powiedzieć też, by był szczególnie wyrozumiały w stosunku do innych ludzi. Stosowanie prawa i przestrzeganie prawa. Od stosowania prawa należy jednak odróżnić jego przestrzeganie, czyli postępowanie zgodne z wszelkimi normami prawnymi. Innymi słowy należy zastosować się do prawa, o czym Castiel doskonale zdaje sobie sprawę. Uważa, że zasady są ustalone po to, aby ich przestrzegać, a nie po to, aby były łamane, choć czasem robi na odwrót. Jednakże może się wydawać, że to wszystkie cnoty jakie on wyznaje, ale istnieje jeszcze jedna, o którą nikt by tego chłopaka nie podejrzewał. Ostatnią z cnót jest miłość. Miłość nie tylko do partnera, czy partnerki, ale miłość do bliźniego, która pomaga Kadanowi przezwyciężyć zarówno dumę, jak i uprzedzenie, choć w nielicznych momentach. I choć potrafi czekać długo, by wprowadzić w życie swój plan, to jednak i jego cierpliwość kiedyś się kończy. Niektórzy sądzą, że jest gburowatym egoistą, zapatrzonym jedynie w siebie. Egoistą, bo jakby nieczuły na potrzeby innych, gdyż woli milczeć, a gbur, bo nie tak jak to całe rozszalałe towarzystwo, woli zacisze swojego własnego domu, a uściślając swego pokoju. Wielu osób stroni od jego towarzystwa, uznając go za chłopaka, co prawda w kwiecie wieku, aczkolwiek nudnego, takiego, który nie poddaje się głupim naciskom ze strony innych. Być może to wszystko jest prawdą. Być może to wręcz zagorzały fanatyk spokoju i ciszy. Być może lepiej czuje się osamotniony, w swoim własnym towarzystwie. Aczkolwiek Castiel jest zażarty, uparty, walczy do końca, a nawet dłużej. Pragnie sprawiedliwości i sam jest sprawiedliwy. Castiel jeśli tylko chce potrafi dostrzec w drugim stworzeniu zalety, a nawet porozmawiać, czy zaprzyjaźnić się. Wciąż jednak pozostaje sardoniczny, sarkastyczny, niejednokrotnie wredny. Prawda i mówienie prawdy, szczerość i zrozumienie. Nie można być prawym stworzonkiem, nie mówiąc prawdy i nie postępując w imię prawdy. Castiel doskonale zdaje sobie sprawę z tego, że inni nie chcą być okłamywani, więc prawdę i szczerość stawia sobie na jednym z pierwszych miejsc(choć zdarzają się od tego wyjątki). Oszukanie kogoś równoważne jest dla niego z uczuciem klęski, choć czasem nie widzi innego wyjścia. Nie można kogoś okłamywać tylko dlatego, aby ten przez chwilę poczuł się dobrze, zapomniał o swoich zmartwieniach, bo gdy już zdecydujemy się oszukać wszystkie zmartwienia powrócą z większą siłą. Bez zrozumienia nie można być szczerym. Castiel to chłopak opanowany i stateczny, który nie da się tak łatwo ponieść emocjom, często tłumiąc je jednak w sobie przez co ma gorsze dni, bądź musi iść poćwiczyć, aby rozładować gromadzące się w nim napięcie. Pomimoż swego oziębłego temperamentu jest jednak w nim coś pozytywnego. Miewa on przebłyski optymizmu, czasem przez to nawet potrafi się uśmiechnąć i pośmiać. Nie można stwierdzić, że skoro jest oschły, jest pozbawiony jakiegokolwiek poczucia humory. Inteligencja i mądrość. Coś, czym potrafi pochwalić się nie w jednym momencie swego życia i coś, co traktuje jako podstawę swego całego istnienia. Dobroć, tak mimo iż jest wojownikiem potrafi okazać komuś odrobinę dobroci. Nie można, więc mu zarzucić, że jest naprawdę nieczuły. Pod powłoką gbura skrywa jakby swoją mniej egoistyczną stronę, która potrafi wyciągnąć pomocną dłoń i podnieść na duchu, jednakże nie chce się do niej przyznać, nawet przed samym sobą. Uważa i mówi, że okazuje jedynie tym litość. Jest wyśmienitym kompanem zarówno w rozmowach, ależ i nie tylko w nich moi kochani, a wiedzieć trza, że posiada wręcz niesamowity dar słuchania. Nie przerwie nikomu, a jeśli będzie trzeba udzieli obiektywnej rady. Castiel choć na takiego nie wygląda jest gotów się zaprzyjaźnić, jednakże osobą na miano " przyjaciela" musi poznać bardzo dobrze, gdyż niejednokrotnie zostawał zdradzany przez innych. Jednak pod tą zimną i twardą jak stal skorupą Castiel pragnie miłości, aż wręcz jej poszukuje, choć nie pokazuje tego, aczkolwiek jego serce pragnie bliskości drugiej osoby. Jadnak potrzeba czasu by okazał to i zakochał się w kimś. Choć pozory potrafią być mylące, ale czy jest tak w przypadku Castiel'a? Pod skorupą niezależnego, doświadczonego życiowo chłopaka, skrywa się jednak istota o dobrym sercu. Chłopak z pozoru oziębły potrafi być miły, z pozoru dumny, potrafi kochać, z pozoru zapatrzony w siebie potrafi pomagać. Zrodzony z matki optymistki i ojca pesymisty pewien jest sprzeczności, sami zdecydujcie. Ale choć każdy medal ma dwie strony, to Castiel ma w sobie coś, co sprawia, że ludzie chcą za nim podążać - może to fakt, że jest doskonałym mówcą, a może po prostu to naglące, twarde spojrzenie piwnych oczu. Aczkolwiek,aby odkryć jego najskrytszą tajemnicę należy go poznać.
Aparycja: Castiel jest wysokim brunetem o dość dobrze zbudowej sylwetce sportowca. Na twarzy posiada lekki zarost, którego nie goli. Na lewym boku posiada tatuaż - http://www.nasze-tatuaze.pl/upload/foto/0/tatuazskrzydo.jpg . Nosi na sobie luźne koszulki spodnie, a na wierzch zakłada bluzy.
Zainteresowania/Hobby: Ma wiele zainteresowań jak motocykle, sport. Natomiast ma dwa hobby, są to jazda konna i wyścigi na motorach.
Rodzina:
Matka - Juliette
Ojciec - Johny
Partner: Mimo, że jest feniksem ognia to ma serce z lodu. Czy którejś uda się ten lód roztopić?
Zakochany/a: Nie ma nikogo na oku
Orientacja: Heteroseksualny
Inne: Gra na gitarze
Żadko imprezuje.
Piszę wiersze.
Pokój: nr. 2
Klasa: C
Steruje: natasza73
Imię i Nazwisko: Connor Andrew McDouglas
Przezwiska: Najczęściej Con, albo... Dou.
Wiek: 19 lat
Płeć: Mężczyzna
Rasa: Zmiennokształtny
Pochodzenie: Ameryka Północna; Los Angeles
Głos: Shawn Mendes - Mercy
Charakter: Connor nie należy do ludzi w stylu "taki jak większość". Idzie własną drogą, nie ważne czy na przeszkodzie coś mu stoi. Pokona ją. Do celu? Dojdzie po trupach. Nie boi się śmierci co jest głównym problemem co po niektórych ludzi. Palantem nie jest. Wie doskonale co to dobre wychowanie. Niestety rzadko kiedy używa tej umiejętności. Przyznaję że jest nieco zboczony, ale stara się nie przerażać tym nikogo przy pierwszym spotkaniu. Chłopak jest kimś w rodzaju dobrego Bad Boy'a. Nie jest ani za miły, ani za sarkastyczny. W jego ciele zmieściło się to i to. Czasami dla zabawy pozaczepia kilkoro przechodniów, ale nie chce żeby wywiązał się z tego większy konflikt. No cóż... Jak coś to i tak potrafi się bić. Wszyscy oceniają go po wyglądzie - wór kości z nałogami, na dodatek chory fizycznie. On już dawno przeszedł przez te bariery i teraz już chyba nic nie przeszkodzi mu w udowodnieniu że to ty jesteś tym worem. Con jest człowiekiem inteligentnym. Nie trudno jest go nakłonić do zmiany zdania. Umie rozpoznać coś szalonego, zabawnego i coś nudnego. Każde postawione mu wyzwanie, pokonuje z większą łatwością lub trudnością. To nie jest jeden z tych parszywych tchórzy. A zresztą... Poznajcie go sami. Tak będzie najlepiej.
Aparycja: Jest to wysoki chłopak albowiem mierzący sobie 190 cm wzrostu. Posiada (miękkie bo miękkie) czarne włosy, przycięte nie za krótko, nie za długo. Jest nieco zbyt chudy na ogromny kaloryfer, ale to co ma mu wystarcza. Oprócz tego, włada niebieskimi oczami w kolorze nieba. Na ramieniu ma tatuaż przedstawiający wilko-lwa, co po części ma oddawać jego moc i charakter. Connor ubiera się na czarno choć nie należy do typowy Bad boy'i. Po prostu upodobał sobie ten mroczny kolor i nie zamierza go porzucić.
Zainteresowania/Hobby: Connor wyjątkowo nie jest zainteresowany piłką nożną, koszykówką i tym podobnymi sportami. Umie dobrze grać na pianinie. Nie lubi tańczyć. Jedyny sport fizyczny jaki lubi to bieganie i pływanie. W swoim życiu przeczytał wiele książek. Interesuje się także mitologią grecką i rzymską. Jak był młodszy to grał w szkolnych przedstawieniach. Widocznie jest także dobrym aktorem. Jego głos pozostawia wiele do życzenia, ale potrafi nim też zarobić w odpowiedni sposób.
Rodzina:
Mama - Roxanne
Tata - George
Siostra - Nadia
Kuzynka - Scarlett, Cassandra
Kuzyn - Dominic
Wujek - Matthew
Ciocia - Isabelle
Partner: Nie przywiązuje wagi do dziewczyn. Traktuje je raczej jak koleżanki bo nie chce się zawieść.
Zakochany/a: Powiedzmy że by się znalazła taka jedna wiedźma...
Orientacja: Hetero
Inne:
~ Ma astmę.
~ Dodatkowo nie potrafi zrezygnować z papierosów.
~ O tym że ma dwie kuzynki i kuzyna dowiedział się rok temu.
~ Homoseksualiści mu nie przeszkadzają.
~ Nie jest na nic uczulony.
~ Nie lubi słodyczy.
~ Kiedyś trenował krav magę, ale zrezygnował gdy przerósł mistrza w umiejętnościach.
Pokój: 10
Klasa: B
Inne zdjęcia: -
Steruje: Komunia03
Imię i Nazwisko: Hades Jon Herion
Przezwiska: Nie uznaje przezwisk i innych spraw. Woli gdy mówi mu się po imieniu
Wiek: 23 lata
Płeć: mężczyzna
Rasa: Mantykora
Pochodzenie: Bilbao, Hiszpania
Głos: OneRepublic - Counting Stars
Charakter: Jak określić jednym zdaniem tego chłopaka? Imprezowy ale bardzo dojrzały mężczyzna nie znający słowa porażka. Jak dojrzałość można połączyć z imprezami? Otóż da się. Chłopak w firmie ojca jest bardzo poważny i odpowiedzialny, ma wiele pomysłów jak i planów na jej doskonalenie. Jednak po za firmą jest to szalony chłopak nadużywający sarkazmu, szary i wredny zarazem chłopak chcący przejąć kontrole na całym świecie… ale o tym za raz.
Odpowiedzialny. Owszem… ale tylko w firmie, a czemu? Otóż Jon wiele przeżył i mimo iż w pracy jest miły, kochany i opiekuńczy to tylko pozory. W rzeczywistości jest oschły i nie znoszący sprzeciwu. Hades kocha wydawać polecenia, a sam rzadko wykonuje kogoś, często wyśmiewa kogoś gdy ktoś mu każe coś zrobić. Jon jest bardzo nieposłusznym chłopakiem, który bardzo często narusza prawa osobiste. Wyzywa, nie szanuje i najlepiej jakby każdy zginął… choć nie! Kim by wtedy rządził?! Otóż to… Hades często ma plan… co ja plotę! On zawsze ma plan. Uwielbia knuć i spiskować przeciwko… wszystkim zresztą. Na każdego ma plan… ma pewien dar, który rozwija, widzi u ludzi potencjał, do czego się nadają, a do czego nie. Ma to chyba po ojcu… zresztą nie tylko to.
Zboczony. Oczywiście! Jednak na swój sposób. Chłopak ma za dużo dumy w sobie by podejść do dziewczyny i zapytać o to czy się pieprz.y. No i do tego nie chce obrażać… siebie, nie dziewczyny, która rozbiera właśnie wzrokiem mimo iż po nim tego nie widać. Gdy Jon myśli jak to byłoby gdyby jego członek wszedł, w którąś z dziewczyn lub chłopaka on ma bezinteresowną minę. Ni widać tego po nim jednak w jego głowie dzieje się milion rzeczy na raz. Chłopak jedynie na koniec swoich jakże interesujących przemyśleń uśmiechnie się i odejdzie zaspokojony.
Szczery. Osz ku.rwa… ale wyglądasz dziś chuj.owo. Powie to każdego dnia, o każdej porze i wszędzie. Czy będzie na scenie czy w samochodzie, a nawet na basenie. Wszędzie. Wyzna Ci prawdę nawet gdy jest ona straszna… choć nie zawsze. Nieraz kłamię, robi to wtedy kiedy wie, że będzie miał z tego zysk. Posypie się kasa, a on sam stanie wyżej niż był. Wtedy skłamie. Będzie kłamał jak najęty, aż nie osiągnie tego co chce. Jego szczerość zmienia się w wredote. Jest okropnie wredny… sarkastyczny i obraża wszystkich po kolei. „Ta mogła by mieć większą dupę. Ta w sumie ładna… choć nie może proste zęby jakby miała. Ten w sumie brzydki, o tym nie wspomnę”. On sam zresztą nie interesuje się opinią innych i mimo iż większość obraził ma wielu przyjaciół, obrażają siebie nawzajem i rzucają pod nogi kłody jednak pomagają się podnieść i iść dalej.
Kochany. Ha.Ha.Ha.Ha. Śmieszne… się uśmiałam. Hades ma być kochany *ociera łezkę z kącika oczy*… oczywiście. Czujecie ten sarkazm prawda? Bo ja tak. Dobrze… od początku. Jak dziecko Jon kochał i uwielbiał być kochany, ale wtedy zaczął bić go ojciec, robił to przez pięć lat póki nie spotkał ich wypadek. Mimo to Hades go kochał i kocha do dziś i to jego słabość. Miłość do rodziny, która już nie istnieje. Nie ma jej. I nigdy nie powrócą… Jon chce sobie to uświadomić jednak nim widzi jakąś małą tańczącą dziewczynę wyobraża sobie swoją siostrę. Jak widzi gdy ojciec krzyczy nas syna w jego myślach pojawia się imię Iam. Kochająca matka przytulająca swe dziecko – Jena. Brat pomagający wstać chłopcu – Bellami. Hadesowi chce się za każdym razem gdy o nich wspomina płakać. Jednak zawsze się powstrzymuje.
Szalony. Oczywiście… to nie tylko poważny ale i szalony chłopak. Raz bezgranicznie poważny, a za drugim razem zabawny Jon. Hades jest przy znajomych szalony, nie może usiedzieć na tyłku i jest go pełno. Może ma też coś z dziecka? Może... któż to wie? Bóg? On nie wierzy w żadnego tego typu nadzieje.
Aparycja: Co wyróżnia naszego chłopaczka idealnego z tłumu? Prócz cudownego zarostu i pięknych czekoladowych oczu i wyraźnych kości policzkowych? Oczywiście, że piękne pełne usta. Jon uwielbia także swoje włosy, długie brązowe włosy. Jego spojrzenie jest zawsze hipnotyzujące i pełne rozbawienia. Jego sześciopak jest bardzo wyraźny po przez długie lata ćwiczeń. Chłopak ma lekką niedowagę mimo to powoli to nadrabia chcąc zyskać na wadzę. Jon nie chce być tym typowym mięśniakiem co nie może odebrać telefonu samodzielnie. Woli mieć „delikatne” mięśnie. Ma także mały tatuaż na nodze przedstawiający datę wypadku gdzie zginęła jego rodzina. Jon posiada także na prawej dłoni tatuaż. Jest to wysoki chłopak mający aż 198 cm. Ma także blizny na plecach zadane przez ojca, który go bił.
Zainteresowania/Hobby: Sam Hades interesuje się wieloma rzeczami po sport aż po zajęcia artystyczne czy nawet pisanie. Ale od początku. Sport. O sporcie chłopak może powiedzieć wiele, gdyż trenował nie tylko ręczną, siatkówkę, kosz, pływanie, kalistotekę ale co najważniejsze uczył się walczyć, oczywiście, że się boksował, kraw maga także była w jego życiu, ale nie tylko. Mówimy tutaj o walkach mieczem, matem i kopią. Tak… to staroświecki chłopak, który uwielbia wsiąść na konia z mieczem i pobawić się w kukłami. Ale co najważniejsze bat, chłopak umie walczyć batem, dusi swoją „ofiarę” najczęściej w teatrze i zabija. No ale idźmy dalej. Jon interesuje się motoryzacją, sam posiada kilka motorów ale i samochodów oczywiście z firmy ojca. Chłopak może siedzieć godzinami nad motorem i patrzeć co mu jest, może być nawet sprawny i dobrze działaś Hades zawsze będzie przy nim siedział. Chłopak kocha swoje motory i samochody jak własną byłą dziewczynę. Czyli bardzo. Hades uwielbia nie tylko mechaniczne rzeczy ale i pisanie, uwielbia pisać opowiadania. Jon od kołyski kochał muzykę, nie tylko śpiewać jednak i grać na różnych instrumentach. Najbardziej przypodobało mu się pianino, gitara, fortepian i perkusja. Chłopak nie tylko wspaniale gra od najmłodszych lat jednak i cudownie śpiewa. Jego ton głosu zgrywa się najczęściej z gitarą lub pianinem. Hades uwielbia także szkicować jednak tylko i wyłącznie zwierzęta nieraz narysuje jakąś postać jednak zdarza się to rzadko. Jon uwielbia także gotować, kocha pichcić coś w kuchni i czuć zapach ciasteczek przypiekających się w piekarniku. Ach… ten cudowny zapach.
Rodzina: Iam Herion – biznesmen, właściciel firmy samochodowej, który był swojego syna.
Jena Herion – słynna aktorka i modelka.
Bellami Herion – brat, bokser.
Octavia Herion – siostra, młoda tancerka.
Partner: -
Zakochany/a: -
Orientacja: Biseksualny ale i demiseksualny
Inne: *Ma na barkach firmę samochodową po ojcu, który zginął w wypadku
*Cała jego rodzina zginęła w wypadku samochodowym spowodowanym przez samochód ciężarowy
*Jon jest chory na płuca ma gruźlice przez nadmierne palenie
*Codziennie pije kawę, bez niej się nie rusza
*Ma tatuaż na prawej dłoni
*Mimo swojej choroby zdarzy mu się palic
*Jest bardzo dobrym kucharzem
*Chłopak uwielbia nutelle
*Często bierze narkotyki
*Jest na każdej imprezie
*Nie lubi się przytulać
*Ojciec go bił mimo to dalej go kocha
Pokój: 9
Klasa: C
Inne zdjęcia: 1, 2, , po przemianie:
Steruje: Katfrin. (kropka na końcu)
Imię i Nazwisko: Andreas Lucas Smith
Przezwiska: Apokalipsa or Andy
Wiek: 19
Płeć: mężczyzna
Rasa: Demon (Śmierci, patrz "inne")
Pochodzenie: Urodził się w USA w New York City.
Głos: Cash Cash- Get Hyper
Charakter: Obojętność, samotność i chłód łażą za nim jak zbity pies. Stara się jak najlepiej zachować spokój, mimo iż jego wybuchowy charakter na to nie pozwala, a jednak. Wewnątrz potrafi toczyć rzeź, gdy w trakcie kłótni zachowuje zimną krew i stoicki spokój. Jednak, gdy nerwy puszczają wodzy jest jedną, wielką chodzącą katastrofą, niemogącą nad sobą zapanować. Andre dla nowo poznanych nie jest przyjaźnie nastawiony, próbuje ich na każdy możliwy sposób spławić. Jeśli ktoś przetrwa z nim dzień, drugi, trzeci to znaczy iż jakoś przebija się przez niewidzialny gruby mur, jakim siebie otacza. Normalnie jest miły i sympatyczny, ale i tak potrafi być sarkastyczny, gdy jest poirytowany. Dla obcych uszczypliwe komentarze nie znają granic, chyba, że potrafisz zainteresować go swoją osobą. Nie znosi wszechwiedzących osób, obnoszących się niczym paw wszystkim co mają. Niektórzy zwą go "wredną mendą", wprawdzie nie chce pokazywać iż jest miły, ale nie okłamujmy się... nie wychodzi mu to. Czasami jest wesoły, czasami przybity... jak każdy. Stara się nie wyróżniać. W sprawach sercowych cóż, nie przepada za ich słuchaniem, ale jeśli jakiś przyjaciel ma problem, bądź zmagania, Andre jest najlepszym pomocnikiem. Nie odwróci się plecami od potrzebującego, bywa nawet i uparty od osła, jakby miał iść po trupach by kogoś spiknąć to tak będzie. Lojalny, zawsze wysłucha i ciepły, jednak nie dla wszystkich te profity są dostępne- trzeba sobie zasłużyć na jego uznanie.
Aparycja:
Andreas to stosunkowo niski chłopak mierzący zaledwie 160cm wzrostu. Normalnie ma krótkie, kruczoczarne włosy przeważnie ułożone w nieładzie (choć czasami je zapuszcza do obojczyka), oraz piercing na lewym uchu. Twarz chłopaka charakteryzuję się delikatnymi rysami i nieskazitelną bladą cerą, idealnie komponującą się z blado błękitnymi oczami. Grzywkę przeważnie nosi na prawo, choć zdarza mu się zaczesać ją na przeciwną stronę. Postura Andre jest smukła, jednakże nie wygląda jak patyczak, bądź jakby się głodził, czy też napakowany worek kartofli - cechuje je skromność. Przeważnie ubiera schludne czarne ubrania, jednak nie gardzi innymi kolorami, chętnie założy np. czerwoną bluzę, a nawet i białą koszule. Preferuje glany oraz zwykłe trampki do jeansowych pół rurek, a do tego przeważnie zakłada skórzaną kurtkę.
Zainteresowania/Hobby:
- Interesuje się gotowaniem, jednak zdecydowanie woli pić energetyki.
- Czyta książki kryminalne; historyczne, wiersze, a nawet lubi rzucić oko na jakieś dobre romance.
- Czasami Andreas gra na gitarze i układa własne teksty, nawet i zaśpiewa jak ma dobry humor, zdarza się, że nawet coś ładnie narysuje.
- Uwielbia wychodzić samotnie na spacery, wprost błąkać się w niebezpiecznych miejscach.
Rodzina: Brunet wychowany został w rodzinie zastępczej, a ponad połowę życia spędził w sierocińcu. Przygarnęła go Rose wraz z mężem Arielem, którzy zauważyli iż dzieciak ma w sobie coś dziwnego. Sami posiadali już jedno dziecko- Nathana, który miał zaledwie roczek.
Partner: ---
Zakochany/a: ---
Orientacja: Homoseksualny, jednak można podejrzewać go o aseksualizm.
Inne:
- Andre w wieku trzech lat nie panował nad swoją mocą. Zmieniał się w demona, z początku rodzice którzy go przygarnęli nie zauważali tego. Z czasem jednak, przed czwartymi urodzinami zauważyli iż chłopiec ma dziwną przypadłość: co dotknął to usychało. Z dnia na dzień było gorzej, a w dniu urodzin rodzice doznali prawdziwego przerażenia. Brunet nie panował nad sobą, cały dzień przesiadywał jako demon, matka wraz z ojcem uciekli w popłochu z domu pozostawiając go sobie samego. Oni także nie byli jego prawdziwymi rodzicielami, można rzec iż dwa razy był adoptowany, za pierwszym razem jednakże bez skutku.
- Wytatuował "&" na szyi, gdy miał 16 lat. Po co? To jego jedna z największych tajemnic, których nie jest w stanie zdradzić jakiekolwiek osobie.
- Sadysta i masochista w jednym, w każdym bądź razie nie przeszkadza mu.
- Gustuje w piciu alkoholu, ale symbolicznie. Uzależniony jest jednakże od papierosów. Czasami chętnie sięga po narkotyki.
- Ma ładną bliznę na klatce piersiowej, szeroką na dwa centymetry.
Pokój: 12
Klasa: B
Inne zdjęcia: po przemianie
Steruje: gabriel12
Imię i Nazwisko: Jimmy Darling
Przezwiska: Jim, Jimbo
Wiek: 20 lat
Płeć: mężczyzna
Rasa: wampir
Pochodzenie: USA
Głos: I'm Still Here (Jim's Theme) from Treasure Planet ~Lyrics~
Charakter: Na pierwszy rzut oka Jimbo przypomina tępego osiłka który szuka wszędzie problemów. Co prawda jest nadzwyczaj agresywny i wybuchowy, ale na pewno nie jest tępy. Pod tą szorstką warstwą uzależnień i bluźnierstw , kryje się manipulant o bardzo wysokim IQ. Czuje się wysoko ponad wszystkimi, prawie nikogo nie szanuje na równi z sobą. Słynie też z przedmiotowego traktowania kobiet. To prawdziwy podrywacz i kochanek. Jeśli jesteś kobietą Jim nie poświęci ci więcej niż jednej nocy, na początku będzie cię zwodził uroczym uśmieszkiem i pewnością siebie, ale gdy już dostanie to czego chce, zapomni twoje imię w mgnieniu oka. Często nawet wtedy gdy próbuje udawać ,, tego miłego" jego silny charakter bierze nad nim górę i pokazuje swoje ,, prawdziwe ja". Jest cholerykiem, homofobem, ćpunem, manipulatorem, rasistą i szowinistą. Nie odczuwa empatii i jest w stanie zaatakować dosłownie każdego niezależnie od wieku czy płci. Oczywiście takie zachowanie nie wzięło się z nikąd. W dzieciństwie Jimbo był zupełnym przeciwieństwem siebie, dużo płakał i bał się wszystkiego. Jednak lata spędzone pod opieką ojczyma zmieniły go w to czym jest teraz.
Jest uzależniony chyba od wszystkiego co się da, również od ćwiczeń fizycznych. Jest czystym dominatorem. W pewnym sensie jest nawet sadystą, często bawią go słabości innych. Umie się znęcać nad każdym bez końca i jeszcze czerpać z tego przyjemność. Rzadko zadaje sobie trud udawania ,, normalnego" ale gdy już to robi, musi mieć w tym jakiś interes.
Aparycja: Dobrze zbudowany mężczyzna o wzroście 1.90. W swojej garderobie posiada tylko ubrania w odcieniu czerni. Nie należy do bladych osób, jest raczej opalony. Jego głównymi atutami są nieskazitelnie białe zęby i zielone błyszczące oczy.
Zainteresowania/Hobby: Oprócz upijania się do nieprzytomności, zaczynania niepotrzebnych bójek, wstrzykiwania sobie w żyły wszystkiego co się da, zaliczania kolejnych ,,panienek", dręczenia ludzi i zwierząt - chyba nic.
Rodzina: Matka - Emily, Ojczym- John
Partner: -
Zakochany/a: -
Orientacja: czyste hetero.
Inne: Ma niezłe możliwości wokalne, ale uważa że to dziedzina należy do panienek i pedałów. Ma w sobie też coś z naukowca, interesuje się robieniem różnorakich (często głupich, niepotrzebnych i okrutnych) testów na zwierzętach, wierzy że mimo podstawowego wykształcenia w tej dziedzinie jest w stanie dokonać czegoś wielkiego, ale na razie ,, nie ma czasu" .
Pokój: nr 11
Klasa: C
Steruje: Juuzou
Imię i Nazwisko: Max Meyer
Przezwiska: Nie ma zbyt wielu zdrobnień jego imienia, najlepiej mów do niego Max, po prostu.
Wiek: 18
Płeć: Mężczyzna
Rasa: Zmiennokształtny
Pochodzenie: Niemcy, Dortmund
Głos: Måns Zelmerlöw
Charakter: Ma bardzo silny charakter. Może dlatego, że wiele przeszedł, a może po prostu taki się urodził. Ale ciężko go zranić i słownie, i fizycznie, gdyż jest dosyć odporny na ból. Max jest zmienny. Potrafi być przyjazny i uroczy, a za chwilę wredny i cyniczny. Gdy ktoś mu, lub komuś bliskiemu porządnie się narazi, nie spocznie dopóki się nie zemści. W codziennym życiu jest raczej leniwy, jednak jeśli na czymś mu bardzo zależy potrafi pracować aż do utraty tchu. Jest także wybuchowy, dokładnie tak samo jak jego ojciec. Kiedy zaczynają się kłócić, lepiej jak najszybciej usunąć im się z drogi. Zdarza mu się manipulować ludźmi dla własnych potrzeb. Oczywiście broni się stwierdzeniem, że robi to nieświadomie, ale wiadomo, że chętnie korzysta ze swojego uroku i osiąga swój cel. Jest to jeden z wielu powodów, dla których ciągle spiera się z ojcem. Na każdym kroku, stara się sprzeciwić ojcu, który lubi rozkazywać, i robić po swojemu. Jest to jedna z jego ulubionych rozrywek. Jednak w stosunku do swoich znajomych jest dosyć przyjazny. Chętnie im pomaga gdy go potrzebują. Kiedy ktoś zrani bliską mu osobę, musi się liczyć, że będzie miał go w postaci wroga. Potrafi też łatwo odnaleźć się w różnych środowiskach. Może dlatego, że ma on szeroki zakres zainteresowań i z każdym znajdzie chociaż by jeden wspólny temat do rozmów. Kiedyś nie potrafił się związać z nikim na stałe. Lubił się bawić i czerpać przyjemność z jednorazowych wyskoków. Takiego pokazywał się kiedyś. Tak naprawdę chłopak boi się zranienia i odrzucenia, dlatego ochrania się, jak to sam nazywa, ,,kamienną otoczką na sercu”. Życie nauczyło go realizmu i niezależności. Przez lata kolejno uczył się szczerości, pewności siebie, czułości oraz sztuki tłumienia w sobie niechcianych uczuć. Dość przydatne, lecz przypłaca się za to bólem który nie odpuszcza przez tydzień czy dwa tylko narasta w miarę upływu czasu. Jest człowiekiem po przejściach, lecz swój żal i niechęć do wydarzeń z przeszłości potrafi ukryć jak nikt inny. Samotnik, zostawiający za sobą ślad po śladzie jakąś tajemnicę. Żyje dla siebie. Sam ze sobą. Pan Meyer ma to coś w sobie, że ludzie do niego lgną. Nieodzowny urok, zawadiackie spojrzenie i przewrotny uśmieszek. Zamiłowanie do żartowania. Ciężko się na niego naprawdę gniewać. Jest typem człowieka, który nie kłamie… tylko mówi niecałą prawdę. Jak to się ładnie mówi „Są trzy prawdy: Prawda, Półprawda i Gów.no Prawda. Max trzyma się półprawd, bo wtedy potrafi okryć się aurą tajemniczości i zwykle słuchacz staje się dociekliwy, żeby sprawdzić całą prawdę.
Aparycja: Z wyglądu marzenie każdej dziewczyny. Bo powiedz, która by nie chciała ciemnowłosego, przystojnego chłopaka o czekoladowych oczach i pokaźnych mięśniach? Max należy do osób wysokich. Ma bowiem dobre sto osiemdziesiąt trzy centymetrów wzrostu. Sporo podrósł. Wargi kryjące zawadiacki uśmiech, skrywający jakąś tajemnicę. Do tego dochodzi fakt, iż jego cała budowa ciała jest szczupła, jednak niezwykle umięśniona, a cały Max zdaje się być twardy, niczym twór zwany skałą. Dumny posiadacz gęstych, ciemnokasztanowych włosów, które zawsze są zaczesane pionowo. Brązowe, niemalże czarne jak smoła tęczówki są chyba najbardziej nietuzinkową partią ciała Maxa, która może zaintrygować. Przypominają czekoladę. A gdy targają chłopakiem silniejsze emocje – czarne jak mrok i bezgwiezdna noc. Oczyska te są okalane przez firanę czarnych, długich rzęs, którymi wzbudza zazdrość jak i zauroczenie wielu dziewczyn. Pełne, bladoróżowe wargi, delikatnie zadarty nos, czy też subtelnie wysunięty podbródek. Do tego blada, alabastrowa cera, dzięki której widać wyraźnie zaczerwienione oczy. Z resztą, jak przyszło na rodowitego potomka Meyer'ów.
Zainteresowania/Hobby: Lepiej spytać, czym ten chłopak się nie interesuje. No więc może zacznijmy od sportów, a jest ich naprawdę wiele. Zaczynam wymieniać, jesteś gotowy? Ok. Chociaż w sumie... nie będę cię katować, w skrócie. Piłka nożna, siatkówka, siłownia, jazda konna, wszelkie sporty wiązane z wodą, rowerami, rolkami, deskorolką, motocross. Żyjesz tam? Nie było tak źle, idziemy dalej. Nie przyznaje się że dobrze gotuje. Czasem komuś wspomni, ale raczej się tym nie chwali. Jest w posiadaniu tajnego przepisu na tiramisu. Co nie znaczy, że nie potrafi ugotować rzeczy bardziej codziennych i tradycyjnych jak stek czy upiec szarlotkę. Lubi szkicować, robi to praktycznie odkąd nauczył się trzymać ołówek w dłoni, ma do tego duży talent. Poza tym ma też cudowny głos, jednak lekko krępuje się śpiewać publicznie. Potrafi grać na gitarze, fortepianie - a więc i keyboardzie. Różne sztuki walki, kiedyś brał udział w nielegalnych walkach ulicznych, ale nie trwało to długo. Odechciało mu się gdy ze złamaną ręką i żebrem musiał siedzieć kilkanaście godzin na policji. Poza tym taniec, głównie bregdens, hip hop.
Rodzina: Jasper - Ojciec, Emily - Matka, Katie - siostra, Florian i Dean - bracia
Partner: Brak
Zakochany/a: Może jest ktoś taki, może nie
Orientacja: Hetero
Inne:
Imię i Nazwisko: Connor Andrew McDouglas
Przezwiska: Najczęściej Con, albo... Dou.
Wiek: 19 lat
Płeć: Mężczyzna
Rasa: Zmiennokształtny
Pochodzenie: Ameryka Północna; Los Angeles
Głos: Shawn Mendes - Mercy
Charakter: Connor nie należy do ludzi w stylu "taki jak większość". Idzie własną drogą, nie ważne czy na przeszkodzie coś mu stoi. Pokona ją. Do celu? Dojdzie po trupach. Nie boi się śmierci co jest głównym problemem co po niektórych ludzi. Palantem nie jest. Wie doskonale co to dobre wychowanie. Niestety rzadko kiedy używa tej umiejętności. Przyznaję że jest nieco zboczony, ale stara się nie przerażać tym nikogo przy pierwszym spotkaniu. Chłopak jest kimś w rodzaju dobrego Bad Boy'a. Nie jest ani za miły, ani za sarkastyczny. W jego ciele zmieściło się to i to. Czasami dla zabawy pozaczepia kilkoro przechodniów, ale nie chce żeby wywiązał się z tego większy konflikt. No cóż... Jak coś to i tak potrafi się bić. Wszyscy oceniają go po wyglądzie - wór kości z nałogami, na dodatek chory fizycznie. On już dawno przeszedł przez te bariery i teraz już chyba nic nie przeszkodzi mu w udowodnieniu że to ty jesteś tym worem. Con jest człowiekiem inteligentnym. Nie trudno jest go nakłonić do zmiany zdania. Umie rozpoznać coś szalonego, zabawnego i coś nudnego. Każde postawione mu wyzwanie, pokonuje z większą łatwością lub trudnością. To nie jest jeden z tych parszywych tchórzy. A zresztą... Poznajcie go sami. Tak będzie najlepiej.
Aparycja: Jest to wysoki chłopak albowiem mierzący sobie 190 cm wzrostu. Posiada (miękkie bo miękkie) czarne włosy, przycięte nie za krótko, nie za długo. Jest nieco zbyt chudy na ogromny kaloryfer, ale to co ma mu wystarcza. Oprócz tego, włada niebieskimi oczami w kolorze nieba. Na ramieniu ma tatuaż przedstawiający wilko-lwa, co po części ma oddawać jego moc i charakter. Connor ubiera się na czarno choć nie należy do typowy Bad boy'i. Po prostu upodobał sobie ten mroczny kolor i nie zamierza go porzucić.
Zainteresowania/Hobby: Connor wyjątkowo nie jest zainteresowany piłką nożną, koszykówką i tym podobnymi sportami. Umie dobrze grać na pianinie. Nie lubi tańczyć. Jedyny sport fizyczny jaki lubi to bieganie i pływanie. W swoim życiu przeczytał wiele książek. Interesuje się także mitologią grecką i rzymską. Jak był młodszy to grał w szkolnych przedstawieniach. Widocznie jest także dobrym aktorem. Jego głos pozostawia wiele do życzenia, ale potrafi nim też zarobić w odpowiedni sposób.
Rodzina:
Mama - Roxanne
Tata - George
Siostra - Nadia
Kuzynka - Scarlett, Cassandra
Kuzyn - Dominic
Wujek - Matthew
Ciocia - Isabelle
Partner: Nie przywiązuje wagi do dziewczyn. Traktuje je raczej jak koleżanki bo nie chce się zawieść.
Zakochany/a: Powiedzmy że by się znalazła taka jedna wiedźma...
Orientacja: Hetero
Inne:
~ Ma astmę.
~ Dodatkowo nie potrafi zrezygnować z papierosów.
~ O tym że ma dwie kuzynki i kuzyna dowiedział się rok temu.
~ Homoseksualiści mu nie przeszkadzają.
~ Nie jest na nic uczulony.
~ Nie lubi słodyczy.
~ Kiedyś trenował krav magę, ale zrezygnował gdy przerósł mistrza w umiejętnościach.
Pokój: 10
Klasa: B
Inne zdjęcia: -
Steruje: Komunia03
Przezwiska: Nie uznaje przezwisk i innych spraw. Woli gdy mówi mu się po imieniu
Wiek: 23 lata
Płeć: mężczyzna
Rasa: Mantykora
Pochodzenie: Bilbao, Hiszpania
Głos: OneRepublic - Counting Stars
Charakter: Jak określić jednym zdaniem tego chłopaka? Imprezowy ale bardzo dojrzały mężczyzna nie znający słowa porażka. Jak dojrzałość można połączyć z imprezami? Otóż da się. Chłopak w firmie ojca jest bardzo poważny i odpowiedzialny, ma wiele pomysłów jak i planów na jej doskonalenie. Jednak po za firmą jest to szalony chłopak nadużywający sarkazmu, szary i wredny zarazem chłopak chcący przejąć kontrole na całym świecie… ale o tym za raz.
Odpowiedzialny. Owszem… ale tylko w firmie, a czemu? Otóż Jon wiele przeżył i mimo iż w pracy jest miły, kochany i opiekuńczy to tylko pozory. W rzeczywistości jest oschły i nie znoszący sprzeciwu. Hades kocha wydawać polecenia, a sam rzadko wykonuje kogoś, często wyśmiewa kogoś gdy ktoś mu każe coś zrobić. Jon jest bardzo nieposłusznym chłopakiem, który bardzo często narusza prawa osobiste. Wyzywa, nie szanuje i najlepiej jakby każdy zginął… choć nie! Kim by wtedy rządził?! Otóż to… Hades często ma plan… co ja plotę! On zawsze ma plan. Uwielbia knuć i spiskować przeciwko… wszystkim zresztą. Na każdego ma plan… ma pewien dar, który rozwija, widzi u ludzi potencjał, do czego się nadają, a do czego nie. Ma to chyba po ojcu… zresztą nie tylko to.
Zboczony. Oczywiście! Jednak na swój sposób. Chłopak ma za dużo dumy w sobie by podejść do dziewczyny i zapytać o to czy się pieprz.y. No i do tego nie chce obrażać… siebie, nie dziewczyny, która rozbiera właśnie wzrokiem mimo iż po nim tego nie widać. Gdy Jon myśli jak to byłoby gdyby jego członek wszedł, w którąś z dziewczyn lub chłopaka on ma bezinteresowną minę. Ni widać tego po nim jednak w jego głowie dzieje się milion rzeczy na raz. Chłopak jedynie na koniec swoich jakże interesujących przemyśleń uśmiechnie się i odejdzie zaspokojony.
Szczery. Osz ku.rwa… ale wyglądasz dziś chuj.owo. Powie to każdego dnia, o każdej porze i wszędzie. Czy będzie na scenie czy w samochodzie, a nawet na basenie. Wszędzie. Wyzna Ci prawdę nawet gdy jest ona straszna… choć nie zawsze. Nieraz kłamię, robi to wtedy kiedy wie, że będzie miał z tego zysk. Posypie się kasa, a on sam stanie wyżej niż był. Wtedy skłamie. Będzie kłamał jak najęty, aż nie osiągnie tego co chce. Jego szczerość zmienia się w wredote. Jest okropnie wredny… sarkastyczny i obraża wszystkich po kolei. „Ta mogła by mieć większą dupę. Ta w sumie ładna… choć nie może proste zęby jakby miała. Ten w sumie brzydki, o tym nie wspomnę”. On sam zresztą nie interesuje się opinią innych i mimo iż większość obraził ma wielu przyjaciół, obrażają siebie nawzajem i rzucają pod nogi kłody jednak pomagają się podnieść i iść dalej.
Kochany. Ha.Ha.Ha.Ha. Śmieszne… się uśmiałam. Hades ma być kochany *ociera łezkę z kącika oczy*… oczywiście. Czujecie ten sarkazm prawda? Bo ja tak. Dobrze… od początku. Jak dziecko Jon kochał i uwielbiał być kochany, ale wtedy zaczął bić go ojciec, robił to przez pięć lat póki nie spotkał ich wypadek. Mimo to Hades go kochał i kocha do dziś i to jego słabość. Miłość do rodziny, która już nie istnieje. Nie ma jej. I nigdy nie powrócą… Jon chce sobie to uświadomić jednak nim widzi jakąś małą tańczącą dziewczynę wyobraża sobie swoją siostrę. Jak widzi gdy ojciec krzyczy nas syna w jego myślach pojawia się imię Iam. Kochająca matka przytulająca swe dziecko – Jena. Brat pomagający wstać chłopcu – Bellami. Hadesowi chce się za każdym razem gdy o nich wspomina płakać. Jednak zawsze się powstrzymuje.
Szalony. Oczywiście… to nie tylko poważny ale i szalony chłopak. Raz bezgranicznie poważny, a za drugim razem zabawny Jon. Hades jest przy znajomych szalony, nie może usiedzieć na tyłku i jest go pełno. Może ma też coś z dziecka? Może... któż to wie? Bóg? On nie wierzy w żadnego tego typu nadzieje.
Aparycja: Co wyróżnia naszego chłopaczka idealnego z tłumu? Prócz cudownego zarostu i pięknych czekoladowych oczu i wyraźnych kości policzkowych? Oczywiście, że piękne pełne usta. Jon uwielbia także swoje włosy, długie brązowe włosy. Jego spojrzenie jest zawsze hipnotyzujące i pełne rozbawienia. Jego sześciopak jest bardzo wyraźny po przez długie lata ćwiczeń. Chłopak ma lekką niedowagę mimo to powoli to nadrabia chcąc zyskać na wadzę. Jon nie chce być tym typowym mięśniakiem co nie może odebrać telefonu samodzielnie. Woli mieć „delikatne” mięśnie. Ma także mały tatuaż na nodze przedstawiający datę wypadku gdzie zginęła jego rodzina. Jon posiada także na prawej dłoni tatuaż. Jest to wysoki chłopak mający aż 198 cm. Ma także blizny na plecach zadane przez ojca, który go bił.
Zainteresowania/Hobby: Sam Hades interesuje się wieloma rzeczami po sport aż po zajęcia artystyczne czy nawet pisanie. Ale od początku. Sport. O sporcie chłopak może powiedzieć wiele, gdyż trenował nie tylko ręczną, siatkówkę, kosz, pływanie, kalistotekę ale co najważniejsze uczył się walczyć, oczywiście, że się boksował, kraw maga także była w jego życiu, ale nie tylko. Mówimy tutaj o walkach mieczem, matem i kopią. Tak… to staroświecki chłopak, który uwielbia wsiąść na konia z mieczem i pobawić się w kukłami. Ale co najważniejsze bat, chłopak umie walczyć batem, dusi swoją „ofiarę” najczęściej w teatrze i zabija. No ale idźmy dalej. Jon interesuje się motoryzacją, sam posiada kilka motorów ale i samochodów oczywiście z firmy ojca. Chłopak może siedzieć godzinami nad motorem i patrzeć co mu jest, może być nawet sprawny i dobrze działaś Hades zawsze będzie przy nim siedział. Chłopak kocha swoje motory i samochody jak własną byłą dziewczynę. Czyli bardzo. Hades uwielbia nie tylko mechaniczne rzeczy ale i pisanie, uwielbia pisać opowiadania. Jon od kołyski kochał muzykę, nie tylko śpiewać jednak i grać na różnych instrumentach. Najbardziej przypodobało mu się pianino, gitara, fortepian i perkusja. Chłopak nie tylko wspaniale gra od najmłodszych lat jednak i cudownie śpiewa. Jego ton głosu zgrywa się najczęściej z gitarą lub pianinem. Hades uwielbia także szkicować jednak tylko i wyłącznie zwierzęta nieraz narysuje jakąś postać jednak zdarza się to rzadko. Jon uwielbia także gotować, kocha pichcić coś w kuchni i czuć zapach ciasteczek przypiekających się w piekarniku. Ach… ten cudowny zapach.
Rodzina: Iam Herion – biznesmen, właściciel firmy samochodowej, który był swojego syna.
Jena Herion – słynna aktorka i modelka.
Bellami Herion – brat, bokser.
Octavia Herion – siostra, młoda tancerka.
Partner: -
Zakochany/a: -
Orientacja: Biseksualny ale i demiseksualny
Inne: *Ma na barkach firmę samochodową po ojcu, który zginął w wypadku
*Cała jego rodzina zginęła w wypadku samochodowym spowodowanym przez samochód ciężarowy
*Jon jest chory na płuca ma gruźlice przez nadmierne palenie
*Codziennie pije kawę, bez niej się nie rusza
*Ma tatuaż na prawej dłoni
*Mimo swojej choroby zdarzy mu się palic
*Jest bardzo dobrym kucharzem
*Chłopak uwielbia nutelle
*Często bierze narkotyki
*Jest na każdej imprezie
*Nie lubi się przytulać
*Ojciec go bił mimo to dalej go kocha
Pokój: 9
Klasa: C
Inne zdjęcia: 1, 2, , po przemianie:
Steruje: Katfrin. (kropka na końcu)
Przezwiska: Apokalipsa or Andy
Wiek: 19
Płeć: mężczyzna
Rasa: Demon (Śmierci, patrz "inne")
Pochodzenie: Urodził się w USA w New York City.
Głos: Cash Cash- Get Hyper
Charakter: Obojętność, samotność i chłód łażą za nim jak zbity pies. Stara się jak najlepiej zachować spokój, mimo iż jego wybuchowy charakter na to nie pozwala, a jednak. Wewnątrz potrafi toczyć rzeź, gdy w trakcie kłótni zachowuje zimną krew i stoicki spokój. Jednak, gdy nerwy puszczają wodzy jest jedną, wielką chodzącą katastrofą, niemogącą nad sobą zapanować. Andre dla nowo poznanych nie jest przyjaźnie nastawiony, próbuje ich na każdy możliwy sposób spławić. Jeśli ktoś przetrwa z nim dzień, drugi, trzeci to znaczy iż jakoś przebija się przez niewidzialny gruby mur, jakim siebie otacza. Normalnie jest miły i sympatyczny, ale i tak potrafi być sarkastyczny, gdy jest poirytowany. Dla obcych uszczypliwe komentarze nie znają granic, chyba, że potrafisz zainteresować go swoją osobą. Nie znosi wszechwiedzących osób, obnoszących się niczym paw wszystkim co mają. Niektórzy zwą go "wredną mendą", wprawdzie nie chce pokazywać iż jest miły, ale nie okłamujmy się... nie wychodzi mu to. Czasami jest wesoły, czasami przybity... jak każdy. Stara się nie wyróżniać. W sprawach sercowych cóż, nie przepada za ich słuchaniem, ale jeśli jakiś przyjaciel ma problem, bądź zmagania, Andre jest najlepszym pomocnikiem. Nie odwróci się plecami od potrzebującego, bywa nawet i uparty od osła, jakby miał iść po trupach by kogoś spiknąć to tak będzie. Lojalny, zawsze wysłucha i ciepły, jednak nie dla wszystkich te profity są dostępne- trzeba sobie zasłużyć na jego uznanie.
Aparycja:
Andreas to stosunkowo niski chłopak mierzący zaledwie 160cm wzrostu. Normalnie ma krótkie, kruczoczarne włosy przeważnie ułożone w nieładzie (choć czasami je zapuszcza do obojczyka), oraz piercing na lewym uchu. Twarz chłopaka charakteryzuję się delikatnymi rysami i nieskazitelną bladą cerą, idealnie komponującą się z blado błękitnymi oczami. Grzywkę przeważnie nosi na prawo, choć zdarza mu się zaczesać ją na przeciwną stronę. Postura Andre jest smukła, jednakże nie wygląda jak patyczak, bądź jakby się głodził, czy też napakowany worek kartofli - cechuje je skromność. Przeważnie ubiera schludne czarne ubrania, jednak nie gardzi innymi kolorami, chętnie założy np. czerwoną bluzę, a nawet i białą koszule. Preferuje glany oraz zwykłe trampki do jeansowych pół rurek, a do tego przeważnie zakłada skórzaną kurtkę.
Zainteresowania/Hobby:
- Interesuje się gotowaniem, jednak zdecydowanie woli pić energetyki.
- Czyta książki kryminalne; historyczne, wiersze, a nawet lubi rzucić oko na jakieś dobre romance.
- Czasami Andreas gra na gitarze i układa własne teksty, nawet i zaśpiewa jak ma dobry humor, zdarza się, że nawet coś ładnie narysuje.
- Uwielbia wychodzić samotnie na spacery, wprost błąkać się w niebezpiecznych miejscach.
Rodzina: Brunet wychowany został w rodzinie zastępczej, a ponad połowę życia spędził w sierocińcu. Przygarnęła go Rose wraz z mężem Arielem, którzy zauważyli iż dzieciak ma w sobie coś dziwnego. Sami posiadali już jedno dziecko- Nathana, który miał zaledwie roczek.
Partner: ---
Zakochany/a: ---
Orientacja: Homoseksualny, jednak można podejrzewać go o aseksualizm.
Inne:
- Andre w wieku trzech lat nie panował nad swoją mocą. Zmieniał się w demona, z początku rodzice którzy go przygarnęli nie zauważali tego. Z czasem jednak, przed czwartymi urodzinami zauważyli iż chłopiec ma dziwną przypadłość: co dotknął to usychało. Z dnia na dzień było gorzej, a w dniu urodzin rodzice doznali prawdziwego przerażenia. Brunet nie panował nad sobą, cały dzień przesiadywał jako demon, matka wraz z ojcem uciekli w popłochu z domu pozostawiając go sobie samego. Oni także nie byli jego prawdziwymi rodzicielami, można rzec iż dwa razy był adoptowany, za pierwszym razem jednakże bez skutku.
- Wytatuował "&" na szyi, gdy miał 16 lat. Po co? To jego jedna z największych tajemnic, których nie jest w stanie zdradzić jakiekolwiek osobie.
- Sadysta i masochista w jednym, w każdym bądź razie nie przeszkadza mu.
- Gustuje w piciu alkoholu, ale symbolicznie. Uzależniony jest jednakże od papierosów. Czasami chętnie sięga po narkotyki.
- Ma ładną bliznę na klatce piersiowej, szeroką na dwa centymetry.
Pokój: 12
Klasa: B
Inne zdjęcia: po przemianie
Steruje: gabriel12
Imię i Nazwisko: Jimmy Darling
Przezwiska: Jim, Jimbo
Wiek: 20 lat
Płeć: mężczyzna
Rasa: wampir
Pochodzenie: USA
Głos: I'm Still Here (Jim's Theme) from Treasure Planet ~Lyrics~
Charakter: Na pierwszy rzut oka Jimbo przypomina tępego osiłka który szuka wszędzie problemów. Co prawda jest nadzwyczaj agresywny i wybuchowy, ale na pewno nie jest tępy. Pod tą szorstką warstwą uzależnień i bluźnierstw , kryje się manipulant o bardzo wysokim IQ. Czuje się wysoko ponad wszystkimi, prawie nikogo nie szanuje na równi z sobą. Słynie też z przedmiotowego traktowania kobiet. To prawdziwy podrywacz i kochanek. Jeśli jesteś kobietą Jim nie poświęci ci więcej niż jednej nocy, na początku będzie cię zwodził uroczym uśmieszkiem i pewnością siebie, ale gdy już dostanie to czego chce, zapomni twoje imię w mgnieniu oka. Często nawet wtedy gdy próbuje udawać ,, tego miłego" jego silny charakter bierze nad nim górę i pokazuje swoje ,, prawdziwe ja". Jest cholerykiem, homofobem, ćpunem, manipulatorem, rasistą i szowinistą. Nie odczuwa empatii i jest w stanie zaatakować dosłownie każdego niezależnie od wieku czy płci. Oczywiście takie zachowanie nie wzięło się z nikąd. W dzieciństwie Jimbo był zupełnym przeciwieństwem siebie, dużo płakał i bał się wszystkiego. Jednak lata spędzone pod opieką ojczyma zmieniły go w to czym jest teraz.
Jest uzależniony chyba od wszystkiego co się da, również od ćwiczeń fizycznych. Jest czystym dominatorem. W pewnym sensie jest nawet sadystą, często bawią go słabości innych. Umie się znęcać nad każdym bez końca i jeszcze czerpać z tego przyjemność. Rzadko zadaje sobie trud udawania ,, normalnego" ale gdy już to robi, musi mieć w tym jakiś interes.
Aparycja: Dobrze zbudowany mężczyzna o wzroście 1.90. W swojej garderobie posiada tylko ubrania w odcieniu czerni. Nie należy do bladych osób, jest raczej opalony. Jego głównymi atutami są nieskazitelnie białe zęby i zielone błyszczące oczy.
Zainteresowania/Hobby: Oprócz upijania się do nieprzytomności, zaczynania niepotrzebnych bójek, wstrzykiwania sobie w żyły wszystkiego co się da, zaliczania kolejnych ,,panienek", dręczenia ludzi i zwierząt - chyba nic.
Rodzina: Matka - Emily, Ojczym- John
Partner: -
Zakochany/a: -
Orientacja: czyste hetero.
Inne: Ma niezłe możliwości wokalne, ale uważa że to dziedzina należy do panienek i pedałów. Ma w sobie też coś z naukowca, interesuje się robieniem różnorakich (często głupich, niepotrzebnych i okrutnych) testów na zwierzętach, wierzy że mimo podstawowego wykształcenia w tej dziedzinie jest w stanie dokonać czegoś wielkiego, ale na razie ,, nie ma czasu" .
Pokój: nr 11
Klasa: C
Steruje: Juuzou
Imię i Nazwisko: Max Meyer
Przezwiska: Nie ma zbyt wielu zdrobnień jego imienia, najlepiej mów do niego Max, po prostu.
Wiek: 18
Płeć: Mężczyzna
Rasa: Zmiennokształtny
Pochodzenie: Niemcy, Dortmund
Głos: Måns Zelmerlöw
Charakter: Ma bardzo silny charakter. Może dlatego, że wiele przeszedł, a może po prostu taki się urodził. Ale ciężko go zranić i słownie, i fizycznie, gdyż jest dosyć odporny na ból. Max jest zmienny. Potrafi być przyjazny i uroczy, a za chwilę wredny i cyniczny. Gdy ktoś mu, lub komuś bliskiemu porządnie się narazi, nie spocznie dopóki się nie zemści. W codziennym życiu jest raczej leniwy, jednak jeśli na czymś mu bardzo zależy potrafi pracować aż do utraty tchu. Jest także wybuchowy, dokładnie tak samo jak jego ojciec. Kiedy zaczynają się kłócić, lepiej jak najszybciej usunąć im się z drogi. Zdarza mu się manipulować ludźmi dla własnych potrzeb. Oczywiście broni się stwierdzeniem, że robi to nieświadomie, ale wiadomo, że chętnie korzysta ze swojego uroku i osiąga swój cel. Jest to jeden z wielu powodów, dla których ciągle spiera się z ojcem. Na każdym kroku, stara się sprzeciwić ojcu, który lubi rozkazywać, i robić po swojemu. Jest to jedna z jego ulubionych rozrywek. Jednak w stosunku do swoich znajomych jest dosyć przyjazny. Chętnie im pomaga gdy go potrzebują. Kiedy ktoś zrani bliską mu osobę, musi się liczyć, że będzie miał go w postaci wroga. Potrafi też łatwo odnaleźć się w różnych środowiskach. Może dlatego, że ma on szeroki zakres zainteresowań i z każdym znajdzie chociaż by jeden wspólny temat do rozmów. Kiedyś nie potrafił się związać z nikim na stałe. Lubił się bawić i czerpać przyjemność z jednorazowych wyskoków. Takiego pokazywał się kiedyś. Tak naprawdę chłopak boi się zranienia i odrzucenia, dlatego ochrania się, jak to sam nazywa, ,,kamienną otoczką na sercu”. Życie nauczyło go realizmu i niezależności. Przez lata kolejno uczył się szczerości, pewności siebie, czułości oraz sztuki tłumienia w sobie niechcianych uczuć. Dość przydatne, lecz przypłaca się za to bólem który nie odpuszcza przez tydzień czy dwa tylko narasta w miarę upływu czasu. Jest człowiekiem po przejściach, lecz swój żal i niechęć do wydarzeń z przeszłości potrafi ukryć jak nikt inny. Samotnik, zostawiający za sobą ślad po śladzie jakąś tajemnicę. Żyje dla siebie. Sam ze sobą. Pan Meyer ma to coś w sobie, że ludzie do niego lgną. Nieodzowny urok, zawadiackie spojrzenie i przewrotny uśmieszek. Zamiłowanie do żartowania. Ciężko się na niego naprawdę gniewać. Jest typem człowieka, który nie kłamie… tylko mówi niecałą prawdę. Jak to się ładnie mówi „Są trzy prawdy: Prawda, Półprawda i Gów.no Prawda. Max trzyma się półprawd, bo wtedy potrafi okryć się aurą tajemniczości i zwykle słuchacz staje się dociekliwy, żeby sprawdzić całą prawdę.
Aparycja: Z wyglądu marzenie każdej dziewczyny. Bo powiedz, która by nie chciała ciemnowłosego, przystojnego chłopaka o czekoladowych oczach i pokaźnych mięśniach? Max należy do osób wysokich. Ma bowiem dobre sto osiemdziesiąt trzy centymetrów wzrostu. Sporo podrósł. Wargi kryjące zawadiacki uśmiech, skrywający jakąś tajemnicę. Do tego dochodzi fakt, iż jego cała budowa ciała jest szczupła, jednak niezwykle umięśniona, a cały Max zdaje się być twardy, niczym twór zwany skałą. Dumny posiadacz gęstych, ciemnokasztanowych włosów, które zawsze są zaczesane pionowo. Brązowe, niemalże czarne jak smoła tęczówki są chyba najbardziej nietuzinkową partią ciała Maxa, która może zaintrygować. Przypominają czekoladę. A gdy targają chłopakiem silniejsze emocje – czarne jak mrok i bezgwiezdna noc. Oczyska te są okalane przez firanę czarnych, długich rzęs, którymi wzbudza zazdrość jak i zauroczenie wielu dziewczyn. Pełne, bladoróżowe wargi, delikatnie zadarty nos, czy też subtelnie wysunięty podbródek. Do tego blada, alabastrowa cera, dzięki której widać wyraźnie zaczerwienione oczy. Z resztą, jak przyszło na rodowitego potomka Meyer'ów.
Zainteresowania/Hobby: Lepiej spytać, czym ten chłopak się nie interesuje. No więc może zacznijmy od sportów, a jest ich naprawdę wiele. Zaczynam wymieniać, jesteś gotowy? Ok. Chociaż w sumie... nie będę cię katować, w skrócie. Piłka nożna, siatkówka, siłownia, jazda konna, wszelkie sporty wiązane z wodą, rowerami, rolkami, deskorolką, motocross. Żyjesz tam? Nie było tak źle, idziemy dalej. Nie przyznaje się że dobrze gotuje. Czasem komuś wspomni, ale raczej się tym nie chwali. Jest w posiadaniu tajnego przepisu na tiramisu. Co nie znaczy, że nie potrafi ugotować rzeczy bardziej codziennych i tradycyjnych jak stek czy upiec szarlotkę. Lubi szkicować, robi to praktycznie odkąd nauczył się trzymać ołówek w dłoni, ma do tego duży talent. Poza tym ma też cudowny głos, jednak lekko krępuje się śpiewać publicznie. Potrafi grać na gitarze, fortepianie - a więc i keyboardzie. Różne sztuki walki, kiedyś brał udział w nielegalnych walkach ulicznych, ale nie trwało to długo. Odechciało mu się gdy ze złamaną ręką i żebrem musiał siedzieć kilkanaście godzin na policji. Poza tym taniec, głównie bregdens, hip hop.
Rodzina: Jasper - Ojciec, Emily - Matka, Katie - siostra, Florian i Dean - bracia
Partner: Brak
Zakochany/a: Może jest ktoś taki, może nie
Orientacja: Hetero
Inne:
- Jego ojciec prowadzi własny salon samochodowy, przynosi mu to duże zarobki. Ma zawsze dostawał to, co chciał. Można by rzec że chłopak był rozpieszczony, jednak nie wpłynęło to w żaden sposób na jego charakter.
- Jako dziecko dużo podróżował, zwiedził spory kawałek świata.
- Jego mama zginęła podczas napadu na sklep z ubraniami, który prowadziła.
- Po śmierci mamy zamknął się w sobie, nie umiał sobie z tym poradzić.
- Obwinia się o jej śmierć.
- Uprawia dużo sportów, niemal codziennie chodzi na siłownię dzięki czemu ma idealną sylwetkę i pokaźne mięśnie.
- Należy do jednego z najlepszych klubów na świecie, jest dość rozpoznawalnym piłkarzem.
- Rok temu miał wypadek motocyklowy, miał połamane obie ręce, żebra, nogę i szczękę, do teraz ma pewną blokadę i nie jest w stanie ponownie odpalić silnika swojego ścigacza.
Pokój: Nr 6
Klasa: B
- Jako dziecko dużo podróżował, zwiedził spory kawałek świata.
- Jego mama zginęła podczas napadu na sklep z ubraniami, który prowadziła.
- Po śmierci mamy zamknął się w sobie, nie umiał sobie z tym poradzić.
- Obwinia się o jej śmierć.
- Uprawia dużo sportów, niemal codziennie chodzi na siłownię dzięki czemu ma idealną sylwetkę i pokaźne mięśnie.
- Należy do jednego z najlepszych klubów na świecie, jest dość rozpoznawalnym piłkarzem.
- Rok temu miał wypadek motocyklowy, miał połamane obie ręce, żebra, nogę i szczękę, do teraz ma pewną blokadę i nie jest w stanie ponownie odpalić silnika swojego ścigacza.
Pokój: Nr 6
Klasa: B
Inne zdjęcia: -
Steruje: Dethrow
Imię i Nazwisko: Tomoe Hashirama
Przezwiska: Nie ma żadnego, oraz lepiej żeby tak zostało
Wiek: 18 lat
Płeć: Mężczyzna
Rasa: Kitsune
Pochodzenie: Japonia, Tokio
Głos: Nickelback - How You Remind Me
Charakter: Tomoe jest dosyć specyficznym mężczyzną z opinią " ulicznego Bad boy'a " Uwielbia imprezy, alkohol, towarzystko uroczych pań, oraz przystojnych facetów. Dla niego nie liczy się, czy chłopiec, czy dziewczynka, i tu i tu odczuwa przyjemność. Jedynym warunkiem musi być ładna buzia i zgrabny tyłek. Jeśli taka osoba się znajdzie, to wtedy idzie już z górki. Tomoe zmienia się w czułego, zabawnego osobnika, który swoim wyglądem oraz głosem stara się zapędzić go lub ją w swoje sidła. Romanse Hashiramy są przelotne, nie lubi stałych związków, woli się bawić. Mimo swojej czarnej strony Yin posiada też jasną stronę Yang. Dla przyjaciela jest w stanie oddać życie, poświęcić się. Można powiedzieć o nim wiele złego, ale w środku znajduje się osoba, która wysłucha problemów swoich bliskich.
Aparycja: Wysoki, przystojny chłopak o brązowych włosach, które w dotyku są niczym jedwab. Łagodne spojrzenie tylko zachęca do podejścia bliżej i zaczęcia nieśmiałej rozmowy z nieznajomym. Delikatne rysy twarzy są wręcz idealne, przyciągają one uwagę i zainteresowanie. Jeszcze żadna dziewczyna nie przeszła obok niego obojętnie, bez ani jednego spojrzenia w jego kierunku. Delikatny zarost na twarzt jest widziany niemal codziennie, dodaje mu to uroku typowego "Bad boy'a" Zazwyczaj chodzi on w ubraniach, które pasują do jego oczu i włosów. Czasami zdaża się, że mozna go zobaczyć w innych barwach. Latem, kiedy chodzi w podkoszulkach, Ci co mają sokole oko, mogą dostrzec kilka tatuaży i blizn na jego ciele, które lekko wystają poza materiał.
Zainteresowania/Hobby: W wolnym czasie lubi się zabawiać, chodzić po klubach, knajpach. Można to nazwać jego łowami, które są zawsze owocne. Ładna buzia i zgrabny tyłek to dwa wymagania, które musi mieć dana osoba, aby stała się ofiarą.
Rodzina:
Matka: Xayah | Ojciec : Nieznany | Ojczym: Minato
Partner: Brak
Zakochany/a: Shhhh
Orientacja: Biseksualny
Inne: Kiedy jego mama była w ciąży przeprowadziła się do Japoni, tam poznała ojczyma Tomoe, z którym się związała.
Pokój: Pokój numer 4
Klasa: B
Inne zdjęcia: Po przemianie :
Steruje: Katarina
Imię i Nazwisko: Nathaniel Morietti
Przezwiska: Nie lubi swojego imienia, preferuje Nathan lub po prostu Nate.
Wiek: 19
Płeć: Mężczyzna
Rasa: Demon
Pochodzenie: Los Angeles
Głos: Panic! At The Disco: Emperor's New Clothes
Charakter: Nathana nazwać można białym krukiem wśród demonów. Jest on skrytym w sobie chłopakiem, który nie otwiera się przed innymi przy pierwszym spotkaniu. Kiedy jednak uda mu się przełamać swoją nieśmiałość, staje się on tryskający energią młodzieńcem z osobliwym poczuciem humoru. Nie należy do osób najodważniejszych, ale potrafi się spiąć i zmotywować do działania, kiedy wymaga tego sytuacja. Zawsze jest wierny swojemu nielicznemu gronu przyjaciół, ale lubi poznawać nowe, ciekawe osoby. Jest dobrym słuchaczem, za to często ma problemy z mówieniem w sposób zwięzły i rzetelny, bez stałego odbiegania od tematu. Przez introwertyczną otoczkę, którą wokół siebie stworzył, bardzo często popada w sytuacje stresowe, ma problemy z odreagowywaniem. Mimo, że stara się być zawsze powściągliwą osobą roztaczającą wokół siebie pozytywną aurę i nie przeszkadzającą nikomu, jego przynależność do rasy demonów pozostawiła na nim pewną skazę. Bywają sytuacje, w których chłopak przełamuje się i staje się cynicznym, naburmuszonym, agresywnym małolatem. Wtedy jego ustalony system wartości upada, a on sam dąży do postawionego sobie celu, który ma osiągać za wszelką cenę. Po takim wybuchu przeżywa moralnego kaca, a potem wszystko wraca do normy.
Aparycja: Nate jest dość wysokim chłopakiem. Dzięki smukłej sylwetce nie wyróżnia się z tłumu. Jego mięśnie brzucha są jedynie delikatnie zarysowane. Ma ciemno brązowe włosy, który zazwyczaj zaczesuje delikatnie go góry, aby nie zakrywały jego karmelowych oczu. Miewa co najwyżej trzy dniowy zarost. Ubiera się schludnie, ale dba, aby było mu wygodne. Ma problemy ze wzrokiem, więc często chodzi w okularach, nie rzadko używa też soczewek kontaktowych.
Zainteresowania/Hobby: Chętnie gra na gitarze. W samotności nawet podśpiewuje swoje ulubione piosenki. Uwielbia czytać książki, szczególnie te fantastyczne. Często biega. Pasjonuje się fotografią.
Rodzina: Matka: Katherine Ojciec: Calvert Rodzeństwo: Maxwell i Cedric
Partner: Brak
Zakochany/a: Brak
Orientacja: Biseksualny
Inne:
-Okazjonalnie pali papierosy, nie jest nałogowcem.
-Posiada dość długą, ale wąską bliznę, ciągnącą się od ostatniego żebra, do przeciwległego biodra.
Pokój: Nr 5
Klasa: B
Inne zdjęcia: Po przemianie:
Steruje: xXNeloAngeloXx
Steruje: Dethrow
Przezwiska: Nie ma żadnego, oraz lepiej żeby tak zostało
Wiek: 18 lat
Płeć: Mężczyzna
Rasa: Kitsune
Pochodzenie: Japonia, Tokio
Głos: Nickelback - How You Remind Me
Charakter: Tomoe jest dosyć specyficznym mężczyzną z opinią " ulicznego Bad boy'a " Uwielbia imprezy, alkohol, towarzystko uroczych pań, oraz przystojnych facetów. Dla niego nie liczy się, czy chłopiec, czy dziewczynka, i tu i tu odczuwa przyjemność. Jedynym warunkiem musi być ładna buzia i zgrabny tyłek. Jeśli taka osoba się znajdzie, to wtedy idzie już z górki. Tomoe zmienia się w czułego, zabawnego osobnika, który swoim wyglądem oraz głosem stara się zapędzić go lub ją w swoje sidła. Romanse Hashiramy są przelotne, nie lubi stałych związków, woli się bawić. Mimo swojej czarnej strony Yin posiada też jasną stronę Yang. Dla przyjaciela jest w stanie oddać życie, poświęcić się. Można powiedzieć o nim wiele złego, ale w środku znajduje się osoba, która wysłucha problemów swoich bliskich.
Aparycja: Wysoki, przystojny chłopak o brązowych włosach, które w dotyku są niczym jedwab. Łagodne spojrzenie tylko zachęca do podejścia bliżej i zaczęcia nieśmiałej rozmowy z nieznajomym. Delikatne rysy twarzy są wręcz idealne, przyciągają one uwagę i zainteresowanie. Jeszcze żadna dziewczyna nie przeszła obok niego obojętnie, bez ani jednego spojrzenia w jego kierunku. Delikatny zarost na twarzt jest widziany niemal codziennie, dodaje mu to uroku typowego "Bad boy'a" Zazwyczaj chodzi on w ubraniach, które pasują do jego oczu i włosów. Czasami zdaża się, że mozna go zobaczyć w innych barwach. Latem, kiedy chodzi w podkoszulkach, Ci co mają sokole oko, mogą dostrzec kilka tatuaży i blizn na jego ciele, które lekko wystają poza materiał.
Zainteresowania/Hobby: W wolnym czasie lubi się zabawiać, chodzić po klubach, knajpach. Można to nazwać jego łowami, które są zawsze owocne. Ładna buzia i zgrabny tyłek to dwa wymagania, które musi mieć dana osoba, aby stała się ofiarą.
Rodzina:
Matka: Xayah | Ojciec : Nieznany | Ojczym: Minato
Partner: Brak
Zakochany/a: Shhhh
Orientacja: Biseksualny
Inne: Kiedy jego mama była w ciąży przeprowadziła się do Japoni, tam poznała ojczyma Tomoe, z którym się związała.
Pokój: Pokój numer 4
Klasa: B
Inne zdjęcia: Po przemianie :
Steruje: Katarina
Przezwiska: Nie lubi swojego imienia, preferuje Nathan lub po prostu Nate.
Wiek: 19
Płeć: Mężczyzna
Rasa: Demon
Pochodzenie: Los Angeles
Głos: Panic! At The Disco: Emperor's New Clothes
Charakter: Nathana nazwać można białym krukiem wśród demonów. Jest on skrytym w sobie chłopakiem, który nie otwiera się przed innymi przy pierwszym spotkaniu. Kiedy jednak uda mu się przełamać swoją nieśmiałość, staje się on tryskający energią młodzieńcem z osobliwym poczuciem humoru. Nie należy do osób najodważniejszych, ale potrafi się spiąć i zmotywować do działania, kiedy wymaga tego sytuacja. Zawsze jest wierny swojemu nielicznemu gronu przyjaciół, ale lubi poznawać nowe, ciekawe osoby. Jest dobrym słuchaczem, za to często ma problemy z mówieniem w sposób zwięzły i rzetelny, bez stałego odbiegania od tematu. Przez introwertyczną otoczkę, którą wokół siebie stworzył, bardzo często popada w sytuacje stresowe, ma problemy z odreagowywaniem. Mimo, że stara się być zawsze powściągliwą osobą roztaczającą wokół siebie pozytywną aurę i nie przeszkadzającą nikomu, jego przynależność do rasy demonów pozostawiła na nim pewną skazę. Bywają sytuacje, w których chłopak przełamuje się i staje się cynicznym, naburmuszonym, agresywnym małolatem. Wtedy jego ustalony system wartości upada, a on sam dąży do postawionego sobie celu, który ma osiągać za wszelką cenę. Po takim wybuchu przeżywa moralnego kaca, a potem wszystko wraca do normy.
Aparycja: Nate jest dość wysokim chłopakiem. Dzięki smukłej sylwetce nie wyróżnia się z tłumu. Jego mięśnie brzucha są jedynie delikatnie zarysowane. Ma ciemno brązowe włosy, który zazwyczaj zaczesuje delikatnie go góry, aby nie zakrywały jego karmelowych oczu. Miewa co najwyżej trzy dniowy zarost. Ubiera się schludnie, ale dba, aby było mu wygodne. Ma problemy ze wzrokiem, więc często chodzi w okularach, nie rzadko używa też soczewek kontaktowych.
Zainteresowania/Hobby: Chętnie gra na gitarze. W samotności nawet podśpiewuje swoje ulubione piosenki. Uwielbia czytać książki, szczególnie te fantastyczne. Często biega. Pasjonuje się fotografią.
Rodzina: Matka: Katherine Ojciec: Calvert Rodzeństwo: Maxwell i Cedric
Partner: Brak
Zakochany/a: Brak
Orientacja: Biseksualny
Inne:
-Okazjonalnie pali papierosy, nie jest nałogowcem.
-Posiada dość długą, ale wąską bliznę, ciągnącą się od ostatniego żebra, do przeciwległego biodra.
Pokój: Nr 5
Klasa: B
Inne zdjęcia: Po przemianie:
Steruje: xXNeloAngeloXx
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz